vw1 |
Wysłany: Czw 19:21, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
No cóż rozumiem rozżalenie, ale ja nic o tym nie wiedziałem.
Zawsze można by było pofarmić na znajomym terenie. Niestety jeżeli nie mam pozwolenia nie farmię. Ustalone zostało to już kawałek czasu temu. Thorgall pomimo sporych zasobów nie dostał ani jednego ataku /3 skany/, pomimo, że miał surki w bród, a flota stacjonowała tylko na najsłabszej planecie. Niestety ostatnio nie dostałem od niego odpowiedzi co do zezwolenia /nie wiem czy ktoś dostał?/, stąd i nie podjełem jakichkolwiek środków zaczepno-obronnych a jeżdziło po nim całe SFED i HSX /wiadomość oficjalna sprawdzona z sojuszu HSX/.
Nie mam także podglądu na aktywność graczy z SG,ale jak salvathorek opuścił chwilowo sojusz to SFED nie miało już po co przylatywać do niego. Starałem się aby miał czyściutko na planetkach chyba że gdzieś stała obrona to lipa. Nie mam nic prócz sond i handlowców także jakakolwiek obrona jest dla mnie nie do rozwalenia.
Na przyszłość flota na jedną planetę, wyraźna wiadomość na forum lub do kogoś z nas i ... surki mieć nie będziesz ale flota zostanie /no i surka w soju/ |
|